Z przeszłości kościoła św. Klemensa i cmentarza

(Rys historyczny napisany na podstawie kroniki Ks. M. Brodowskiego przez A.Ł.)

Część 1.

Niewiele pozostało źródeł historycznych z czasów najdawniejszych, odnoszących się do tutejszego klasztoru benedyktyńskiego kościoła św. Jana Ewangelisty, oraz kościoła św. Jakuba Apostoła Gorzej jeszcze pod tym względem przedstawia się kościół św. Klemensa za jeziorem. Dzieje jego najdawniejsze są nam prawie zupełnie nieznane. Jedynym źródłem historycznym z dawnych wieków, któremu zawdzięczamy krótką tylko wiadomość o powstaniu tegoż kościoła, to dokument fundacyjny, dotyczący dawnego Opactwa Benedyktyńskiego. Z niego to dowiadujemy się, że początek kościoła św. Klemensa sięga wieku XII tj. tego samego czasu, w którym powstał kościół św. Jakuba Większego Apostoła. Jak badania historyków wykazały, dokument fundacyjny Bolesława Śmiałego z roku 1065 mieści w swych ramach drugi jeszcze dokument z nadaniami dla klasztoru Bolesława Kędzierzawego. W tym to dokumencie, pochodzącym z roku 1155, jest między innymi mowa nie tylko o kościele św. Jakuba, wzniesionym przez rycerza Zbyluta, z rodu Pałuków, lecz także o kościele św. Klemensa, który fundował przed rokiem 1155 Stary Dobrogost, głowa rodu Nałęczów, dodając do niego za zezwoleniem krewnych część swego dziedzictwa - Padniewo, pozostawiając drugą część przy krewnych. Kościół, dla którego, zdaje się, nie bez celu wybrano miejsce po zachodniej stronie jeziora, zbudowano podobnie jak kościół św. Jakuba z drewna. W owych dawnych czasach nie było bowiem w Polsce zwyczaju budować inaczej jak z drewna, którego z powodu licznych lasów, obfitujących w rozmaite gatunki drzewa budulcowego, wszędzie było pod dostatkiem. Ojcowie nasi lubowali się też w budowlach z drewna, mając nawet pewne uprzedzenie do domów murowanych. Z drewna przeto budowali swoje obronne chaty, swoje dwory i dworki, z drewna wznosili swoje rezydencje wielkopańskie, a nawet zamki. Nie inne też jak drewniane chcieli mieć domy Boże i takie przeważnie budowali; w takich też najchętniej się modlili i Pana Boga chwalili. W najdawniejszych czasach najczęściej murowano u nas głównie klasztory, może pod wpływem zakonników - cudzoziemców, którzy przybywając do nas z zachodu, za przykładem zachodnich krajów, budowali powstające u nas klasztory przez swych architektów z trwałego materiału jak kamienia, cegły itp. W Polsce architektem, budowniczym w całym słowa tego znaczenia by zawsze cieśla, używający jako budulca jedynie drewno. Murować zaczęła się Polska, która przez całe wieki była drewniana i w ogólności do ostatnich czasów taką pozostała, dopiero w wieku XVI i XVII. Głównie miasta ozdabiają się w tym czasie dziełami tego rodzaju architektury, tak kościelnej jak i świeckiej. (Cf. Władysław Łoziński: "Życie polskie w dawnych czasach"). Ten zwrot ku budowaniu kościołów murowanych zaznaczył się także u nas w budowie kościoła św. Jakuba, wzniesionego z cegły w roku 1511, a więc w wieku XVI. Nowy kościół zbudowano pod wezwaniem św. Klemensa Papieża Męczennika. Wybór św. Klemensa na Patrona kościoła nie był prawdopodobnie przypadkowy. Św. Klemens i św. Marek byli Patronami rodu Gryfitów; można postawić tezę - mianowicie, że żona Dobrogosta pochodziła właśnie z tego rodu, i że Padniewo, którego część nadano kościołowi, było jej wianem. Za jej tedy sprawą mógł kościół otrzymać Patrona św Klemensa oraz wspomnianą część Padniewa jako uposażenie. (Ks. kan. Stanisław Dołęga - Kozierowski). Najdawniejsze źródła nazywają tak część nadaną kościołowi św. Klemensa jak i część dziedziczną Nałęczów ogólnie Padniewem; dopiero w później szych dokumentach zaczęto jedno od drugiego odróżniać, nazywając jedno Padniewem Klasztornym, Opackim, Księżym a niekiedy Wielkim, drugie zaś Padniewem Szlacheckim, Pańskim lub Małym rzadziej Padniewem Nowym (1387 r.) Ostatnia nazwa zdaje się wskazywać, że Padniewo Klasztorne było osadą pierwotną zatem starszą niż Padniewo Szlacheckie. Jak wynika z różnych zapisków, zastąpiono w wieku XVIII Padniewo Klasztorne wzgl. Księże dzisiejszą nazwą: Padniewko. Dawniejsze oznaczenie Padniewo Wielkie i Małe tłumaczy się niewątpliwie tym, że część nadana kościołowi św. Klemensa (Padniewko) była większa niż część, która pozostała przy rodzinie fundatora; pierwsze miało - przynajmniej w później szych czasach - obszaru 6 łanów, drugie 5,5 łana.